Najczęściej czytane
-
Ciało człowieka to ostatnio u nas temat na topie. Alexa ciekawi, gdzie jest umiejscowione serce, jak pompuje krew, ile kości ...
-
Nowy rok zbliża się wielkimi krokami, więc pewnie wiele z nas zastanawia się jaki planner wybrać, aby przez najbliższe 365 dni dobr...
-
Polubiłam moje wpisy o miesięcznych hitach, bo traktuję je w kategoriach treningu uważnosci. Kiedy czymś się zachwycę, coś bardzo przy...
-
Minęły całe wieki od mojego ostatniego wpisu z tego cyklu. Otrzymałam od Was mnóstwo pytań w sprawie kosmetyków naturalnych, które pojaw...
-
Ostatnio sporo gier na blogu. To wynik tego, że bardzo dużo gramy i trafiamy na naprawdę warte uwagi gry. Czas świąteczny, z racji teg...

Mam ten sam problem. Kiedy dowiedzielismy sie ze bedziemy miec synka nasza starsza corcia zapytala czy mozemy go nazwac Max. Stwierdzilismy ze fajne imie. Ale umowa z corka byla ze bedzie sie nazywal Maksymilian a bedziemy wolac Max. I tu pojawia sie dylemat bo wszyscy Maksiu Maksiu. Cos mi sie dzieje jak to slysze. A ciagle powtarzanie ze to jest Maksymiliam lub Maks wychodzi mi bokiem. Aniu Alex to super imie. Pozdrawiamy ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Również pozdrawiamy :)
OdpowiedzUsuńA ja problemu nie mam... Mieszkamy w NL tu OLEK to obce słowo w przedszkolu wszyscy wołaja mojego starszego syna Aleksander! a jak w PL ktoś powie Olek to i tak nie reaguje ostatnio jak ktos non stop mówił Olek,Oluś to on poirytowany oświadczył JESTEM ALEKSANDER! ALBO ALUŚ WIESZ! Skrót Olek zawsze mnie drażnił.
OdpowiedzUsuń:)
Usuńmoże Xawery albo Xawier a może Olivier, a jak córcia to Jessica? Niezła z was patologia...
OdpowiedzUsuń