Najczęściej czytane
-
Ciało człowieka to ostatnio u nas temat na topie. Alexa ciekawi, gdzie jest umiejscowione serce, jak pompuje krew, ile kości ...
-
Nowy rok zbliża się wielkimi krokami, więc pewnie wiele z nas zastanawia się jaki planner wybrać, aby przez najbliższe 365 dni dobr...
-
Polubiłam moje wpisy o miesięcznych hitach, bo traktuję je w kategoriach treningu uważnosci. Kiedy czymś się zachwycę, coś bardzo przy...
-
Już za moment, już za chwilę przekroczę magiczną barierę i nie będę kobietą po trzydziestce, a babką przed czterdziestką. Zupełnie t...
-
Ostatnio sporo gier na blogu. To wynik tego, że bardzo dużo gramy i trafiamy na naprawdę warte uwagi gry. Czas świąteczny, z racji teg...

Niedawno postanowiłam sprawdzić czy Filip rozumie już, że ktoś mówi w obcym języku i zaczęłam mu czytać książeczkę po angielsku. Patrzył sie na mnie bardzo wymownie i nie wiedział co się dzieje. Znak, że rozpoznaje już 'inność'
OdpowiedzUsuńa jakie książki czytacie?
UsuńOstatnio Wandę Chotomską i słynne Kurczę Bladę i Smok Wawelski.
UsuńMy uczymy się języka angielskiego, a raczej go oswajamy czytając proste książeczki po angielsku. Mam nadzieję, że w późniejszych latach ułatwi to naukę.
OdpowiedzUsuńteż mam taką nadzieję
UsuńU nas jeszcze za wcześnie na inny język, ale jak najbardziej jestem za.
OdpowiedzUsuń:)
Usuńnie ma za wcześnie, od półrocznego oswajanie jest dobre , tzn,muzyka i rymowanki
UsuńPati chodzi do przedszkola językowego więc angielski ma codziennie, często powtarza zwroty stamtąd wyniesione, w domu z pomocą przychodzi dora chętnie ogląda i się z nią bawi, pewnie też czas zakupić książeczki w tym języku, w nauce alfabetu po angielsku pomocny był szczeniaczek uczniaczek.
OdpowiedzUsuńMy na razie nie rozpoczynamy nauki języka angielskiego, chcę,żeby synek najpierw poprawnie mówił w języku ojczystym. Ale za jakiś rok-dwa pewnie też zaczniemy. Tylko to zadanie zrzucę na męża, bo ja z angielskiego za dobra nie jestem;)
OdpowiedzUsuńKsiążeczka bardzo fajna, mój synek też lubi otwierane okienka
Na wstępie zaznaczę, że uwielbiam wręcz książki obrazkowe. Niestety Oli jest na nie jeszcze za mał.
OdpowiedzUsuńCo do angielskiego, uważam, że wychowanie dwujęyczne do łatwych nie należy ale warto się skusić na taki model wychowania językowego. Oli jak na razie nie mówi zbytnio nawet po polsku ale zapewne to tylko kwestia tygodni lub miesięcy. :)
Muszę koniecznie pomyśleć o domowej nauce języka. Zmobilizowałaś mnie! Dziadek anglista a dziecko się nie uczy... W zeszłym roku chodził na przedszkolny angielski, ale w tym roku wybraliśmy inne zajęcia, bo pani nam nie odpowiadała :/
OdpowiedzUsuńKsiążka jest super,ale książki mają bardzo mało zdjęć w internecie i kupując internetowo mało widać i trudno zdecydować czy książka będzie fajna czy nie widząc tylko okładkę a czasem bez opisu .Pierwszą książkę z Bookids kupiłam na targach książki.
OdpowiedzUsuńMy równiez słuchamy czasem angielskich piosenek na youtubie, oglądamy bajeczki i przede wszystkim jest to nauka przez zabawę :)
OdpowiedzUsuńKrzysiu ogląda bajkę Dorę i z niej dużo załapuję słówek. Natomiast po nowym roku mają już mieć język angielski w przedszkolu.
OdpowiedzUsuńŚwietną alternatywą do tradycyjnej nauki może być nauka poprzez zabawę z multimedialnym kursem. Dobrym przykładem może być kurs na stronie: Angielski dla dzieci FunEnglish który uczy poprzez piosenki, obrazki i gry multimedialne. W ten sposób dzieci bardzo chętnie się uczą.
OdpowiedzUsuńNauka angielskiego to podstawa dzisiejszych czasów. A słuchanie angielskich lektorów, piosenek to najprostszy sposób na naukę tego języka ;)
OdpowiedzUsuńJa uczę mojego Adasia języka angielskiego dodatkowo w domu. Jak na razie mu to wystarcza, zobaczymy co będzie dalej. Na razie daję radę :)
OdpowiedzUsuńDodatkowe lekcje języka są bardzo ważne. Zwłaszcza w tak młodym wieku, gdzie wiedza przyswaja się o niebo lepiej niż w wieku późniejszym ;)
OdpowiedzUsuńNauka angielskiego to bardzo ważna sprawa, zwłaszcza u małych dzieci. Mój Adaś uczy się angielskiego w domu z babcią i uważam, że jak na 6latka to dobry czas na naukę języka w domu ;)
OdpowiedzUsuń