Dzisiaj pokażę Wam kolejną, naszym zdaniem, świetną grę dla całej rodziny. To gra Monopoly Junior. Myślę, że to jedna z najbardziej popularnych gier planszowych, jakie do tej pory się pojawiły. W grę Monopoly grał chyba każdy. Ja sama pamiętam ją z czasów, kiedy byłam małą dziewczynką, a mój mąż ma do tej pory w domu starą, mocno już sfatygowaną, wersję tej gry. Dlatego pomyśleliśmy, że Alexowi też się spodoba. Długo zastanawialiśmy się, którą wersję wybrać, ale w końcu postawiliśmy na klasyczną Monopoly Junior marki Hasbro. Myślę, że to był naprawdę dobry wybór. Już po pierwszy podejściu wiedziałam, że to coś dla nas. Zanim rozpoczęliśmy grę spokojnie wytłumaczyliśmy Maluchowi na czym ona polega.


Monopoly Junior to wersja gry dla najmłodszych. Przede wszystkim ma mniejszą ilość zasad. Do tego zasady są zdecydowanie prostsze. Plansza gry jest też mniejsza i bardzo kolorowa. Kwoty operacji są również niskie. 


Akcja gry toczy się w wesołym miasteczku, a jej celem jest poruszanie się po polach wokół planszy, kupowanie nieruchomości, na których zatrzyma się gracz, opłacanie czynszu i zbieranie pieniędzy oraz kart szansy. Grę rozpoczyna oczywiście najmłodszy gracz rzucając kostką. Grę wygrywa ten, kto w momencie bankructwa jednego z graczy będzie miał najwięcej gotówki. Do dyspozycji mamy 1 planszę, 1 talię złożoną z 20 kart "Szansa", 4 karty postaci, 1 kostkę sześciościenną, 48 symboli własności, 4 pionki, plik pieniędzy o nominałach 1M oraz instrukcję w języku polskim. 


Gra przeznaczona jest dla 2-4 graczy w wieku 5+, ale myślę, że trochę młodsze dzieci (Alex ma 4) doskonale sobie z nią poradzą. 


Monopoly Junior to wciągająca gra dla całej rodziny, która uczy logicznego myślenia, umiejętności planowania czy trudnej sztuki gospodarowania pieniędzmi. Dzięki niej dziecko ćwiczy również liczenie, dodawanie i odejmowanie. 


Monopoly Junior to świetna rozgrzewka przed monopolem dla dorosłych czy eurobiznesem. To potyczki na długie godziny. Polecamy!

Naszą grę mamy ze Świat Zabawek.






Obsługiwane przez usługę Blogger.