Najczęściej czytane
-
Ciało człowieka to ostatnio u nas temat na topie. Alexa ciekawi, gdzie jest umiejscowione serce, jak pompuje krew, ile kości ...
-
Nowy rok zbliża się wielkimi krokami, więc pewnie wiele z nas zastanawia się jaki planner wybrać, aby przez najbliższe 365 dni dobr...
-
Polubiłam moje wpisy o miesięcznych hitach, bo traktuję je w kategoriach treningu uważnosci. Kiedy czymś się zachwycę, coś bardzo przy...
-
Już za moment, już za chwilę przekroczę magiczną barierę i nie będę kobietą po trzydziestce, a babką przed czterdziestką. Zupełnie t...
-
Ostatnio sporo gier na blogu. To wynik tego, że bardzo dużo gramy i trafiamy na naprawdę warte uwagi gry. Czas świąteczny, z racji teg...

Płyn Ania muszę wypróbować, te naelektryzowane rzeczy powodują, że wszystko mnie swędzi
OdpowiedzUsuńO widzisz ten plyn muszę mieć.nie cierpie naelektryzowanych rzeczy.Piękny październik😉
OdpowiedzUsuńCzarnobyl oglądałam - świetnie wszystko pokazane, jestem nadal pod wrażeniem. Płynu niestety nie miałam okazji stosować, ale juz wcześniej ktoś mi o nim mówił i także polecał. Niestety nie spotkłam go jeszcze w mojej miejscowosci.
OdpowiedzUsuńTwoje zdjęcia są tak piękne! Nie mogę się na nie napatrzeć!
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu obejrzeć Czarnobyl :) ps piękne zdjęcia... 😍 Jestem zachwycona
OdpowiedzUsuńCo do lasu, zgadzam się! Jest to stan umysłu. A zarazem kocham to i mam do niego, całkiem niedaleko :)
OdpowiedzUsuńAleż przepiękne jesienne zdjecia❤️ A czarnobyl jest niesamowity!
OdpowiedzUsuńNa Twoich zdjęciach jesień wygląda cudownie i w takiej wersji przynosi raczej ciepło, niż zły nastrój. A gdyby jednak któryś wieczór okazał się nieco gorszy to polecamy spędzić go z dobrą książką - nie ma chyba lepszej recepty na jesienną chandrę! ;)
OdpowiedzUsuńPiękne inspiracje. Twoje zdjęcia robią wrażenie, masz cudowne wyczucie.
OdpowiedzUsuń