Czytam, bo luibię - Nina Czarnecka Rześko

/
0 Comments

Bloga Pani Niny Czarneckiej Blimsien śledzę już od bardzo dawna. Co więcej mam nawet dodanego w zakładce ulubione. Zaglądam tam więc stosunkowo często. Dlatego bardzo byłam ciekawa Najbardziej zmysłowego poradnika osiędbania "Rześko". Jest ze mną już jakiś czas i ciągle się nim zachwycam, znajduję nowe podpowiedzi, które przyczyniają się do wzmocnienia mojego dobrostanu.

Uwielbiam i delektuję się takimi wspaniale wydanymi poradnikami, z cudownymi, bardzo kojącymi zdjęciami. Wprawiają mnie w stan ukojenia i uspokają. Sama autorka pisze, że książka jest piękna, ale nie mogło być inaczej, bo traktuje ona o zachwycie i przyjemności. Prawdziwa uczta dla oka, estetyczny rarytas dla każdego. 

Środek oczywiście jest równie wspaniały. Można znaleźć w niej świetne, sezonowe przepisy, z których sama już zdążyłam skorzystać. Naprawdę są przepyszne i co ważne, nie są skomplikowane. 

To książka o celebracji codzienności, docenianiu drobnostek w życiu, co jest niezwykle ważne, bo jak wiadomo, nie będziemy się cieszyć z rzeczy wielkich, jak małe nas nie cieszą. Autorka przypomina, że życie jest piękne, nie ważne czy bogate czy kiedy żyjemy skromnie. Ono jest wartością samo w sobie. Nie brakuje tutaj również tematów ajurwedyjskich, które są bliskie autorce, a dzięki temu, że się chętnie nimi dzieli, mamy możliwość skorzystać z pożytkiem z wielu podpowiedzi.

"Rześko" to wyjątkowo inspirujący poradnik dla kobiet, który warto przepracowywać w swoim własnym tempie i zgodnie ze swoimi potrzebami. Z całego serca polecam. Będziecie zachwyceni.

Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Znak i jest do kupienia w dobrej cenie TUTAJ



Zobacz także:

Brak komentarzy:

i co o tym myślisz?

Obsługiwane przez usługę Blogger.