Już dawno nie przeczytałam tak ogromnej, bo liczącej aż 768 stron książki. Jednak wraz z przeczytaniem ostatniej strony uświadomiłam sobie, że to za sprawą ciekawej fabuły, strony umykały mi jedna za drugą. Ta pasjonująca lektura o dorastaniu i spełnianiu swoich marzeń, nawet wbrew rozsądkowi, wciągnęła mnie naprawdę bardzo. Spędziłam przy lekturze fantastycznie czas zagłębiając się w historie życia Marian Graves i Hadley Baxter.

Rok 2014, Stany Zjednoczone. Malutka Marian Graves wraz z bratem bliźniakiem przeżywają katastrofę statku. Niestety na nieszczęście dzieci ich ojciec się ulatnia, a opiekę nad nimi przejmuje nieco ekscentryczny, z duszą artysty wujek. Dziewczyna od małego marzy, by zostać pilotką, by móc wzbić się w przestworza, poczuć tę wolność, dlatego krok po kroku, po trudach dąży do realizacji swojej pasji wiele przy tym poświęcając. W końcu udaje jej się spełnić marzenie i odtąd towarzyszymy jej w czasie podniebnej pracy na Alasce, docieramy do Wielkiej Brytanii podczas wojny, gdzie kobieta transportowała samoloty dla alianckich sił powietrznych, aż do momentu jej zaginięcia nad wodami Pacyfiku. 

Sto lat później. Rok 2014. Znana aktorka Hadley Baxter, której wizerunek nieco podupadł przez wiele afer towarzyskich, dostaje rolę w biograficznym filmie "Sokół" opowiadającym o losach Marian. Kobieta uważa, że będzie to rola jej życia i ogromna szansa, by w końcu zagrać w ambitnym filmie. Hadley jako mała dziewczynka znalazła książkę o Marian, więc tym bardziej cieszy się, że w dorosłym życiu wcieli się w postać pilotki. 

Zauroczyła mnie ogromnie ta misternie opowiedziana i dopracowana historia o sile kobiet. Autorka nieśpiesznie opowiada losy Marian i Hadley pozwalając Czytelnikowi delektować się każdą chwilą, przeżywać rozterki, smutki, chwile radości i problemy głównych bohaterek. Czaruje słowami.

Zachęcam gorąco do przeczytania. Wyjątkowa to książka. Ukazała się ona nakładem Wydawnictwa Znak i jest do kupienia TUTAJ.



Obsługiwane przez usługę Blogger.