Od dawna rozkochana jestem w książkach Gabrieli Gargaś. Kiedy więc w nowościach Wydawnictwa Literackiego zobaczyłam najnowszą powieść autorki, wprost nie mogłam się doczekać, żeby ją przeczytać. Mój wzrok przykuła niesamowicie energetyczna i wiosenna okładka książki, a później dodatkowo zachęcił opis. Aktualnie jestem już po lekturze i serdecznie zapraszam Was na moją recenzję. 

W książce poznajemy historię Igi, specyficznej dziewczyny, kolorowego ptaka, której życie nie rozpieszczało, ale dziewczyna nie traciła pogody ducha. To pełna pasji pisarka kochająca świat i ludzi, z sercem na dłoni. W młodości straciła rodziców, a jej wychowaniem zajęła się prababcia. Dorosła już Iga postanowiła odmienić swoje życie. Zrezygnowała z pracy w Warszawie i przeniosła się na wieś do małej chatki, którą zaadoptowała pod siebie, by tam móc pisać swoją kolejną książkę, której tomatem przewodnim ma być samotność. W swoim małym azylu, w którym czuć zapach rumianku, przy pysznej malinowej herbatce, drożdżowym cieście, słucha zwierzeń swoich przyjaciół: Miry, Pawła, Elli i Mateusza. Robiąc research do książki poznaje chłopaka, jej zupełne przeciwieństwo. Michał jest skryty, nie okazuje uczuć, chowa się w swojej skorupie. Dla niego najważniejsza jest praca w banku, której poświęca się bez reszty. Czy tym dwojgu uda się stworzyć szczęśliwy związek? 

"Wiem, co czuję" to książka pełna emocji, porusza najczulsze strony duszy, wywołuje wzruszenie, łzy smutku, ale również budzi nadzieję, przynosi radość i daje ukojenie. To skarbnica pięknych cytatów i złotych myśli, które sobie zapisałam, by do nich wracać. 

Gabriela Gargaś w swojej książce w piękny sposób pisze o trudnych sprawach. Porusza temat przemijania, samotności, wybaczania, uzależnień, zachwianych relacji z rodzicami czy śmiertelnej choroby, a także czaruje słowami pisząc o miłości. 

To książka, wobec której nie da się przejść obojętnie. Przynosi swoistego rodzaju oczyszczenie i skłania Czytelnika do refleksji nad własnym życiem i relacjami z ludźmi (i nie jest to tylko pusty i wyświechtany frazes pojawiający się w wielu recenzjach). Uzmysławia jak ważne w życiu są chwile spędzone z najbliższymi, i że czas poświęcony drugiemu człowiekowi jest bezcenny. 

Zachęcam do lektury i zapewniam, że historie głównych bohaterów nawet długo po przeczytaniu książki zostają w sercu i kołaczą w głowie. Warto też zapatrzeć się w chusteczki przy czytaniu, mogą się przydać, u mnie okazały się one niezbędne. 

Najnowsza powieść Gabrieli Gargaś ukazała się nakładem Wydawnictwa Literackiego i jest do kupienia TUTAJ.

Obsługiwane przez usługę Blogger.