Najczęściej czytane
-
Ciało człowieka to ostatnio u nas temat na topie. Alexa ciekawi, gdzie jest umiejscowione serce, jak pompuje krew, ile kości ...
-
Nowy rok zbliża się wielkimi krokami, więc pewnie wiele z nas zastanawia się jaki planner wybrać, aby przez najbliższe 365 dni dobr...
-
Polubiłam moje wpisy o miesięcznych hitach, bo traktuję je w kategoriach treningu uważnosci. Kiedy czymś się zachwycę, coś bardzo przy...
-
Już za moment, już za chwilę przekroczę magiczną barierę i nie będę kobietą po trzydziestce, a babką przed czterdziestką. Zupełnie t...
-
Ostatnio sporo gier na blogu. To wynik tego, że bardzo dużo gramy i trafiamy na naprawdę warte uwagi gry. Czas świąteczny, z racji teg...

Na skróty
Archiwum bloga
-
►
2019
(59)
- ► października (8)

My kupiliśmy synowi piłkarzki w zeszłym roku pod choinkę właśnie ;)
OdpowiedzUsuńSuper sprawa, nie?
UsuńUwielbiam tą grę. Mam nadzieję, że syn również ją pokocha.
OdpowiedzUsuńJestem pewna, ze tak :0
UsuńBardzo ciekawe te wasze piłkarzyki - moi chłopcy mają klasyczne i bardzo lubią w nie grać. Ja zresztą też ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna zabawa
UsuńNIgdy tego nie lubiłam :P ale chyba jak każda dziewczyna :) zabawka typowo męska :) a ja mam dwie kobietki :) jedną jeszcze w brzuszku - acz pomysł dla chłopców dskonały
OdpowiedzUsuńA mi się podoba :)
UsuńUwielbiałam piłkarzyki. Ale ta wersja bardzo ciekawa. Pozdrawiam i zapraszam do nas https://siostrydajarade.blogspot.com/2016/12/pomysy-na-prezent-od-firmy-my-gift-dna.html
OdpowiedzUsuńTo takie urocze :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie zabawki ;) Nawet nie wiedziałam, że Janod produkuje piłkarzyki. Ostatnio kupiłam od Janod drewniany wózek pchacz z klockami i jestem zachwycona ;)
OdpowiedzUsuńA poza piłkarzykami marzy mi się domowy cybergaj ;)
Ja za piłkarzykami nie przepadałam, ale domyślam się, że w domu z racji synka kiedyś zagoszczą:)
OdpowiedzUsuńUwielbiałam grać w piłkarzyki i już nie mogę się doczekać, kiedy zagoszczą w naszym domu, ale to jeszcze za jakiś czas :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne! Córka marzy o podobnych, ale jakoś Mikołaj nie ogarnął finansowo tematu :(
OdpowiedzUsuńŚwietne! U nas chłopcy tez się bawią piłkarzykami, w nieco innej wersji, ale zabawa jest przednia :)
OdpowiedzUsuńZa kilka lat będę musiała się w tę grę zaopatrzyć :D
OdpowiedzUsuńwow! super zabawka! :)
OdpowiedzUsuń