Czytam, bo lubię - Robert Dugoni Umiera się tylko raz

/
1 Comments

Wydawnictwo Albatros serwuje ostatnio znakomite thrillery. Tym razem przeczytałam książkę "Umiera się tylko raz", którego autorem jest Robert Dugoni. Dla mnie to pierwsze zetknięcie z twórczością tego autora. Zachęcona jednak pozytywnymi opiniami zdecydowałam się przeczytać jego najnowszą książkę i przekonać się czy faktycznie warto zainteresować się książkami tego autora.

Historia opisana w książce rozgrywa się w Seattle, podczas upalnego lata, gdzie przed wschodem słońca młody chłopak wyciąga z wody klatkę na kraby. Ku ogromnemu zdziwieniu i przerażeniu odkrywa, że w klatce znajdują się zwłoki kobiety, która, jak się później okazuje, zginęła od strzału w głowę. 

Do akcji wkracza Tracy Crosswhite i jej załoga. Detektywi, mimo złego stanu zwłok, ustalają, że jest to ciało zaginionej podczas górskiej wspinaczki z mężem Andrei Strickland. Dlaczego jednak  kobieta pragnęła zmienić swoją tożsamość i przed śmiercią poddała się operacji plastycznej? To i przyczynę jej śmierci próbują ustalić detektywi. Tracy Crosswhite wkracza do akcji, gdzie przychodzi jej się zmierzyć z niezwykle żmudnym i skomplikowanym śledztwem, które nieustannie przypomina jej o śmierci siostry. W miarę rozwoju śledztwa na jaw wychodzą kolejne zaskakujące fakty. Co tak naprawdę się wydarzyło i kto zgotował kobiecie taki los?

"Umiera się tylko raz" to rewelacyjny thriller, od którego nie sposób się oderwać. Nie brakuje tu interesujących zwrotów akcji, twistów fabularnych, zagmatwań, przypuszczeń i domysłów. Intryga skonstruowana przez autora totalnie wbiła mnie w fotel, a zakończenie nie pozwoliło mi długo się z niego podnieść. Czytając książkę ani chwilę nie poczułam się znudzona, skupiałam się nawet na najmniejszych detalach, domyślając się, że mają one znaczenie. Łapczywie dążyłam do rozwikłania zagadki. 

Myślę, że to nie jest moje pierwsze i ostatnie spotkanie z autorem. Od dziś dołącza on do moich ulubionych twórców. Dawno żadna pozycja tak mocno mnie nie wciągnęła. Autor potrafi zaangażować czytelnika w śledztwo. Pisze lekkim, ale barwnym, plastycznym językiem, dzięki czemu czyta się książkę z prawdziwą przyjemnością. Zdecydowanie polecam!

Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Albatros i można ją kupić TU




Zobacz także:

1 komentarz:

  1. Thrillery, moja miłość :) Klejny raz powiem, że z chęcią. Zapisuję tytuł :)

    OdpowiedzUsuń

i co o tym myślisz?

Obsługiwane przez usługę Blogger.