Czytam, bo lubię - Dom w Riverton

/
1 Comments

"Dom w Riverton" jest niebanalną historią rodzinną, miłosną z zaskakującym zakończeniem. To moja pierwsza przygoda z twórczością australijskiej pisarki Kate Morton, ale już zapisałam sobie na liście do przeczytania jej kolejne powieści.

"Dom w Riverton" traktuje o losach bogatej lordowskiej rodziny Ashburych opowiedzianych z perspektywy młodej Grace Reeves, służącej, która podobnie jak jej matka, pracowała w przepięknej posiadłości w Riverton. Młoda kobieta zachwyciła się przepychem panującym w zamku i zafascynowała się jej mieszkańcami, zwłaszcza Davidem, Hannah i Emmeline, którzy byli jej rówieśnikami i wiedli beztroskie życie, do czasu wybuchu wojny. Życie rodziny Ashburych zmienia się wówczas diametralnie. Czarę goryczy przelewa również samobójstwo młodego poety Robbiego Huntera, który odbiera sobie życie na oczach Hannah i Emmeline. To wydarzenie na zawsze poróżniło siostry Hartford. Grace pozostaje wierna Hannah i strzeże jej tajemnice. 

Wiele lat później, gdy Grace jest już u schyłku swojego życia, młoda reżyserka Ursula Ryan, która chce nakręcić film o wydarzeniach w Anglii w latach dwudziestych i czasach świetności domu w Riverton, namawia staruszkę do zwierzeń. Budzi to w Grace mnóstwo bolesnych wspomnień skrywanych latami i spychanych w najdalsze zakamarki umysłu. Demony przeszłości uderzają ze zdwojoną siłą i nie pozwalają kobiecie zapomnieć o wydarzeniach sprzed wielu lat. Dochodzi więc do wniosku, że najwyższy czas wyjawić prawdę, aby historia domu w Riverton ujrzała światło dzienne.

Zdecydowanie polecam tę książkę, bo jest niezwykła, tajemnicza i zaskakująca.  Mnóstwo tu konfliktów, rozterek, skrywanych latami niewygodnych sekretów, nie brakuje też zakazanej miłości. Autorce udało się mnie zaczarować.

Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Albatros i można ją kupić TU.






Zobacz także:

1 komentarz:

i co o tym myślisz?

Obsługiwane przez usługę Blogger.